Autor |
Wiadomość |
Sinjid
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LW
|
Wysłany: Pon 0:44, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Sinjid właśnie skończył pić.
- Ja idę, tylko we trzech raczej rady nie damy. Powinna nas byś co najmniej piątka albo czwórka w najgorszym wypadku.
Sinjid mówiąc to wstał i nałożył swoje rękawice.
- To idziemy czy nie ?
Powiedział zniecierpliwiony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Pon 11:04, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
-Chódźmy!
Paladyn wyciągnął zza stołu Maxa, i wyszedł wraz z nim i Jakubcem z Karczmy. Sinjid dołączył do nich po chwili
//przenosimy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sinjid
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LW
|
Wysłany: Śro 22:07, 15 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Do karczmy wrócił jedynie Sinjid. Po chwili podszedł do karczmarki i zwrócił się do niej.
-Witam cię Martinje. Czy mogę wynająć pokój na noc miałem ciężki dzień.
Po krótkiej rozmowie woj wziął klucz, zapłacił i poszedł do pokoju iść spać. Planował wstać gdzieś w południe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Czw 10:06, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Sinjidowi, jak na ironię, śnił się cały poprzedni dzień - minuta po minucie - po raz kolejny musiał oglądać jak giną Max i Jakubiec, jak bez śladu znika Emarhion...
Rano Martinje weszła do pokoju, zostawiła miskę z woda i ręcznik, po czym wyszła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sinjid
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LW
|
Wysłany: Pią 20:52, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Sinjid obmył się zimną wodą ciągle pamiętając co niedawno stało się z jego przyjaciółmi. Postanowił wyjść z pokoju i wypić piwo w karczmie. Gdy usiadł zwrócił się do Martinje.
- Daj jedno piwo miałem ciężką noc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Pią 20:56, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
-Proszę bardzo.
Gdy postawiła kufel Rivangoth'ckiego przez Sinjidem, odrobina piany zaczęła spływać po brzegu kufla.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sinjid
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LW
|
Wysłany: Pią 20:58, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Gdy Sinjid skończył pić zostawił monetę i postanowił wyjść z karczmy.
- Wychodzę, może jeszcze wrócę.
Powiedział po cichu i poszedł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Pią 20:59, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
-Proszę poczekać!
Krzyknęłą Martinje, a gdy już do niego podeszłą powiedziała:
-Nie przyjmuję takich monet.
Po chwili oddała Sinjidowi ośmiokątną monetę.
-Złocisze jedynie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sinjid
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LW
|
Wysłany: Pią 21:05, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
-Przepraszam musiało mi się pomylić gdy dawałem ci pieniądze. A może wiesz coś o tej monecie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Pią 21:08, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
-Niestety nie. Ale pewien gnom może być zainteresowany.
Odpowiedziała odbierając od Sinjida normalną monetę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sinjid
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LW
|
Wysłany: Pią 21:11, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
-Dobra zajrzę do niego. A teraz muszę iść.
Woj wyszedł z karczmy lekko oglądając się za siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sinjid
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LW
|
Wysłany: Sob 0:24, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Do karczmy wszedł Sinjid, stanął na środku karczmy i zaczął mówić.
- Szukam ludzi chętnych do pomocy w kopaniu. Mam zamiar kopać szmaragdowych ruinach. Płacę 5 monet za dzień. Wyposażenie mile widziane własne.
Mówił tak po parę razy w nadziei, że ktoś odpowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Sob 9:33, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Od stołu wstało kilku mężczyzn - kilku młodszych, kilku w kwiecie wieku, nawet jeden nieco już osiwiały - łącznie 7 ludzi.
-A te złocisze to prawdziwe?
Zapytał dziadek.
-Masz je panocku przy sobie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sinjid
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LW
|
Wysłany: Sob 10:18, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
- Tak ale nie wiem, czy ty poradził byś sobie w tak trudnej pracy dziadku. Dobra więc ci, którzy chcą zarobić, niech idą za mną do szmaragdowych ruin, a i jeszcze jedno. Wszystko co tam znajdziecie najpierw pokażcie mi a gdy już dużo nazbieramy różnych znalezisk to może każdy dostanie coś extra.
Powiedział woj po czym wyszedł z karczmy w stronę szmaragdowych ruin.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Sob 11:19, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
A razem z nim cały ten mały tłumek. Dziadzio także.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|