Autor |
Wiadomość |
Theo
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 20:21, 24 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Theo zatrzymał sie w pół-kroku. Rozum mu podpowiadał by atakował, co go obchodzi zycie jakieś karczmarki. Lecz nie był już najemnikiem, powinnien się zatroszczyć o zycie niewiasty.
- Puść ją -powiedział po woli wpatrując się w drowa - i mów czego tu szukasz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Wto 20:36, 24 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-Ty sobie idź... wezmę pieniądze i sobie isć...
Znów zakończył z syczącym akcentem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Theo
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 21:40, 26 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Człowiekowi nawet przez chwilę nie przebiegła myśl by przystać na tą propozycję. Oparł się na toporze.
- Bierz pieniądze i spadaj, a jak spróbujesz zrobić jej krzywdę... - przerwał na chwilę kończąc resztę zdania z chytrym uśmieszkiem - Wiesz, że nie wyjdziesz stąd o własnych siłach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Czw 21:44, 26 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-....
Sięgnął po sakiewkę leżącą pod poduszką Martinje. Już miał uciec ale wolą losu poślizgnął się na kawałku materiału.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Theo
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 21:55, 26 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Theo długo nie myśląc rzucił się na napastnika. ŁĄpiąc go za ręce i przygniatając do podłogi swoją masą ciała.
- Martinj podaj szybko jakiś sznur. -
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Czw 22:04, 26 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Drow przełknął coś - po sekundzie jego oczy zbielały, a jego ciało przestało stawiać opór. Złodziej już nie żył.
Theo wstał powoli z ciała. Martinje zaczęła szlochać - z przerażenia zapewne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Theo
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 21:18, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Theo powoli podniósł się z martwego ciała drowa nie spuszczając z niego wzroku. *Ścierwo* - pomyślał.
Po chwili obrócił się na pięcie w stronę Martinje.
- Nic ci nie jest? - spytał najcieplej jak potrafił kładąc swą ręke na jej barku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Śro 21:48, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Nie.... ale strasznie się przestraszyłam... widać można polegać jeszcze na okolicznych mężczyznach.
Zdjęła z ucha kolczyk z szafirem.
-Proszę. Niestety nie mogę ci zapłacić pieniędzmi, ale mam nadzieję że ten kolczyk ci się przyda.... zwrotów nie przyjmuję.
I uśmiechnęła się, na tyle na ile doszła do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Theo
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 21:53, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Theo chciał na poczatku odepchnąć dłoń kobiety. Jednak po chwili przyjął prezent. *Póżniej go zwrócę* pomyślał.
- Dziękuje, ale nie musisz mi za nic płacić. To był mój obowiązek.- uśmiechnął się głaszcząc ją po głowie.
- Powinnaś chyba wrócić do pracy? -
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Nie 11:00, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Mhm... dziękuje jeszcze raz.
O ucałowała Theo... delikatnie. - po czym oboje przeszli do głównej sali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Theo
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 12:33, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Człowiek jeszcze raz rozejrzał się po wnetrzu karczmy. Zwrócił się ku wyjściu.
- NIech ktoś zrobi z nim porządek. Do zobaeczenia- rzucił w stronę kobiety przekraczając próg drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Nie 13:07, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Do widzenia!
Krzyknęła Martinje za oddalającym się Theo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Theo
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 21:32, 29 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Człowiek zatrzymał się w drzwiach. Chciał iść, lecz coś go powstrzymywało. Zawrócił.
- Macie może jakieś wolne pokoje? - zapytał - odpoczął bym przed dalszą podróżą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Wto 21:40, 29 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Hmm... wolne łóżko. A tak, na piętrze są dwa pokoje.
Po niecałej minucie Theo był sam w małym pokoju, w którym znajdowało się solidne dębowe łoże z białym prześcieradłem i poduchą, stolikiem i szafką. No i te firanki w kwiatki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Theo
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 20:00, 30 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Gdy Martinje opuszczała pomieszczenie Theo poprosił o butelkę wina i 2 kielichy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|