Autor |
Wiadomość |
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Sob 19:11, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Staruszka uśmiechnęła się, całkiem szeroko, pomijając z pewnością wyschłą i nieelastyczną skórę twarzy.
-Tak? A co takiego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sinjid
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LW
|
Wysłany: Sob 21:06, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- Te oto dwa kolczyki i ten stalowy pręt. Mam nadzieję, że nie będzie jak ostatnim razem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Sob 21:36, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-Hmm... z tym prętem.... nie, nie znam się na metalach. Będziesz musiał iść... no wiesz.. A te kolczyki.
Wzięła je w dłoń, przyjrzała się dokładnie. Podeszła do misy z turkusowym płynem, zamoczyła je. Po wyjęciu świeciły.
-No proszę.... zejde jeszcze na dół.
Po czym wybrała się za drzwi - przez nie, póki były otwarte, dochodziły ryki, piski, szmery i inne odgłosy zwięrząt... a może nie tylko? Wróciła po chwili.
-Słuchaj uważnie. Gdy potrzesz kolczyki - oczywiście jak już będziesz miał je na uszach - będą świeciły, co się nieraz może przydać. Do tego lewy kolczyk zaczyna wibrować, gdy w pobliżu znajdą się jakieś gady.
Zawiązała jasną nitkę na lewym kolczyku, i oddała je Sinjidowi.
-To nitka to po to, abyś wiedział który to który. No, a teraz moja ulubiona część.
Uśmiechnęła się, i wyciągnęła dłoń. Coś musi się na niej znaleźć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sinjid
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LW
|
Wysłany: Nie 9:16, 29 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-Proszę bardzo 50 złotych monet. A z tym prętem to miałaś na myśli Dekstera?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Nie 14:14, 29 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wzięła pieniądze, i prychnęła głośno. Zajęła się dziwnym, żółtym śluzem w szklanej misce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sinjid
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LW
|
Wysłany: Nie 15:41, 29 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Sinjid wyszedł z chatki i udał się do Dekstera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaxB
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mrocza
|
Wysłany: Pon 9:57, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Do chatki wszedł Max ze skrzynią ciągniętą za sobą.
- Dzień doby babciu mogłabyś to dla mnie obadać? Tylko ostrożnie bo jak otworzyłem inną to zmieniła się w pył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Pon 11:46, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
-O ho ho ho! Dawno nikt tak czule do mnie nie mówił, wnusiu
Urtemi podeszła do Maxa, przeżuwając coś... Max przez chwilę widział skrzydło nietoperza, albo tak mu się zdawało.
-Uuu, widzę że natrafiło sie na zabezpieczoną skrzynkę, co? Komu ukradłeś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaxB
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mrocza
|
Wysłany: Pon 12:08, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
- A tak sobie wędrowałem i znalazłem smoka. Miał tam 6 skrzyń z czego jedna się rozsypała a inna była otwarta, więc zostały nam tylko 4 skrzynie.
Max widząc zaciekawienie babci gdy mówił "nam" dodał:
- Znaczy się mi i Jakubcowi bo był ze mną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Pon 14:45, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
-Jeśli mam coś zrobić, to gdzie reszta skrzyń? Nie będę się marnowała dla każdej po kolei.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaxB
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mrocza
|
Wysłany: Pon 15:25, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
- Ok już lecę po resztę.
Rzekł Max i wybiegł z chatki. Po pół godziny Max wrócił z dwoma innymi skrzyniami.
- Jakubiec jest u Dextera. Heh nie wiem co on może zrobić, ale wiem że babcia sobie poradzi. Prawda?
A potem pomruczał coś pod nosem co brzmiało jak:
- Oby się udało. Oby się udało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Pon 16:48, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
-Póki co mogę ci powiedzieć co w nich jest. W jednej jest mnóstwo krążków, w drugiej coś miękkiego, a w trzeciej coś pięknego. Ba, runy mogę usunąć bez problemu, do tego nie będziesz musiał mi dawać złota.
Po chwili uśmiechnęła się złośliwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaxB
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mrocza
|
Wysłany: Pon 17:14, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
- Lubię krążki.
Rzekł Max ale gdy Urtemi uśmiechnęła się dość dziwnie przeszedł mu po plecach dreszcz.
- Mam poczekać chwilę czy babcia jest teraz zajęta?
(Kochana zła babunia )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamdin
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Górska Wioska :)
|
Wysłany: Pon 19:48, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jednym machnięciem dłoni runy na skrzyniach zniknęły.
-Dobra, to w zapłatę biorę tę skrzynię.
Kolejnym machnięciem dłoni przyciągneła skrzynię z "czymś miękkim" jak to wcześniej określiła. Spojrzała na Maxa.
-No co? Mówiłam, że nie będziesz musiał mi dać złota, ale nie mówiłam, że nie wezmę zapłaty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaxB
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mrocza
|
Wysłany: Pon 20:59, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
- No dobra niech będzie.
Max wziął skrzynie, ale dla pewności otworzył je jeszcze u babci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|